Brownie z malinami
To deser nie tylko dla amatorów czekolady. Słodko-kwaśne połączenie składników tego ciasta daje naprawdę niesamowicie smakowity efekt.
Ostatnio zrobiłam to ciasto dwa razy w ciągu jednego weekendu, takie miało wzięcie! Jeden raz z malinami i jeden ze śliwkami. Polecam oba warianty. Smacznego!
Składniki
- 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej
- 2 tabliczki czekolady (u mnie mleczna, może być też gorzka)
- 3 jajka
- 200 g margaryny do pieczenia
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego (można zastąpić zwykłym)
- 4-5 łyżeczek kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki mleka (można zastąpić wodą)
- ok. 1 i 1/2 szklanki malin
Sposób przygotowania
Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia, cukrem trzcinowym i kakao. Masło roztop w garnuszku na małym ogniu. Gdy całe się rozpuści dodaj do niego połamaną na kawałki 1 i 1/2 tabliczki czekolady i chwilę jeszcze potrzymaj na ogniu, aż wszystko się rozpuści. Odstaw na chwilę do wystygnięcia. Następnie do wymieszanych, suchych składników dodaj 3 jajka i wystudzone(!) masło z czekoladą. Wymieszaj wszystko dokładnie. Resztę czekolady posiekaj nożem na małe kawałki i również dodaj do ciasta. Oczyszczone maliny podziel na pół. Jedną połowę dodaj do ciasta i delikatnie wymieszaj. Przelej masę do natłuszczonej i wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej formy około 23×35 cm. Pozostałe maliny poutykaj w cieście i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 175 stopni. Piecz ok. 25 minut bez termoobiegu (góra-dół). Ciasto wewnątrz będzie nadal lekko wilgotne a na wierzchu powstanie chrupiąca skórka. Dla dekoracji możesz też posypać wystudzone ciasto cukrem pudrem. Gotowe!
To też będzie Ci smakować

Pasztet z białej fasoli

Rozgrzewająca czarna herbata z cytrusami
